Sesja w październiku to gwarancja najpiękniejszego koloru promieni słońca. Pod tym względem to najlepszy, magiczny miesiąc, choć minusem jest temperatura, która szybko spada po zachodzie słońca. Paula, Piotr i Tymek zabrali mnie na spacer do lasu i nad rzekę nieopodal ich domu. Wyszła nam z tego piękna, złocista pamiątka fotograficzna pełna rodzinnych kadrów. Fotografujcie się w październiku! Tyle mogę Wam doradzić ;)
